Mroki, jakie zaległy ziemię podczas długiego okresu panowania zimy wreszczie ustąpiły. Próbowałem kilkukrotnie w tamtym czasie przegonić chmury, jednak wszystko szło opornie. Mimo takiego postepu technicznego jaki mamy w Cichostowie nie udało się wygrać z naturą
Jest widno
niedziela, 24 stycznia 2010Autor: vader696 o 17:48
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarze:
Fajna ta zima ,ale tylko na zdjęciach. w realu za zimno, za śnieżnie a tak w ogóle to nie lubię się kolegować z łopatą do śniegu.Dobrze,że można oglądać Cichostów zwłaszcza jak jest skąpany w słońcu
Prześlij komentarz